Alicja Lenczewska: Chodzenie różnymi drogamii, niż tymi które przygotował nam Pan.

"Ktokolwiek przykłada rękę do pługa, a wstecz się ogląda nie nadaje się do Królestwa Bożego”. Sob. 10.XI.90. g.19 Źle jest, gdy nie ma w twym sercu modlitwy ciągłej, z której wypływałoby twoje życie codzienne: wszystkie twoje myśli, wszystkie reakcje, wszystkie czyny. Gdy jesteś w stanie modlitwy cokolwiek wypływa z ciebie jest miłością i miłosierdziem. Jest też mądrością i pokojem Moim. Gdy cichnie w tobie modlitwa - świadome dążenie do jedności ze Mną — pozostajesz ze swoją ludzką pustką i wydobywa się z ciebie cień grzechu pierworodnego. A może być nawet tak, że przez tą pustkę przedostaje duch i uzewnętrznia się w tobie. Nie jesteś już tą samą osobą, co kiedyś, gdy żyłaś w świecie nie znając praw i głębi życia duszy i gdy zło dotykało tylko powierzchni twego serca. Teraz serce twoje otwarte jest na życie duchowe i na działanie Ducha Świętego, ale jest też otwarte na działanie innych istot duchowych, które nie wnoszą pokoju i miłości. I nie możesz już, jak kiedyś beztrosko żyć na świecie, bo teraz zagrożenie twoje jest jeszcze większe. Powiedziane jest, że gdzie wzmógł się grzech, tam rozlała się też łaska. Prawo to jednak działa również w dragą stronę: gdzie rozlała się łaska - wzmogło się działanie duchów złych i ich pokus. Nie może być w twoim sercu i w twych myślach pustych chwil, czasu nijakiego. Nie może być zaabsorbowania tym, co zewnętrzne, co płynie ze świata bez świadomego trwania we Mnie - bez wewnętrznego stanu modlitwy. Uważaj więc, dziecko Moje, by intensywność twego życia wewnętrznego rosła, by nie było spadku wewnętrznego napięcia miłości i oddania Bogu twojemu. Póki żyjesz na ziemi nie możesz spocząć w tym dążeniu i wysiłku. Spocząć możesz tylko we Mnie, gdy dam odpocznienie twej duszy pogrążonej w modlitwie.

"

wtorek, 13 luty 2024
Andrzej: Odstąpcie ode Mnie wszyscy, którzy dopuszczacie się niesprawiedliwości!”

Biada tym, którzy sprawują jakąkolwiek władzę w wymiarze sprawiedliwości, w zakładach pracy są przełożonymi i oceniają pracę ludzką. Często widać brak poczucia odpowiedzialności za podjęte decyzje. Ale czy tylko oni? Ewangelia mówi nam o Św. Józefie, który "był człowiekiem sprawiedliwym i nie chciał narazić Jej na zniesławienie." Mt1,19. Zatem niesprawiedliwi to także ci, którzy pomawiają i obmawiają innych. Mówić źle o sąsiadach, którzy coś tam nabroili to grzech narodowy. Czytać różne brudne wiadomości w necie o znanych lub nieznanych ludziach i czuć się lepszym, patrzeć i czytać z ironią? A może, kiedy inni upadają, modlić się za nich. Co wybieram ?


środa, 26 październik 2022
Andrzej: "A wy za kogo Mnie uważacie? Piotr odpowiedział: Za Mesjasza Bożego. Wtedy surowo im przykazał i nap...

Jak można nie mówić o Bożym Mesjaszu, kiedy jeszcze tylu ludzi potrzebuje uzdrowienia, tylu ludzi potrzebuje uwolnienia ze zniewoleń, tyle ludzi wciąż czeka na radość, nadzieję, miłość. A tu... Nie mówić o tym, że spotkałem Jezusa uzdrowiciela? Apostołowie są podzielenie na dwie grupy. Na tych, którzy mają wielkie plany bycia w świetle jupiterów, ludzkiej uwagi, bycia zauważonym, docenionym, na pierwszym planie, wreszcie coś się dzieje, nie ma nudy, no i mam swoje plany przy Jezusie. Druga grupa to umiłowany uczeń Jan i Maryja. Kiedy Jezus dokonywał wielkiego dzieła, które mu zlecił Jego Ojciec, zbawienia świata, byli przy Nim. Pod krzyżem. I to jest jedna postawa, bycia z Jezusem. Wielkie dzieła Boże dokonują się w ciszy i bez błysków fleszy. Druga postawa Apostołów, którzy mieli swoje plany przy Jezusie, kiedy Jezus był w osamotnieniu - uciekli. Czy z nami nie jest podobnie? Chcę być z Maryją, towarzyszyć Jezusowi i nie błyszczeć? A może coś innego..


piątek, 23 wrzesień 2022
M.: Przychodzę Boże pełnić Twoją wolę

Pełnienie Bożej woli wiąże się z ofiarą... Wszak... wymaga zrezygnowania ze swojej woli. Czasami. A czasami jest wolną decyzja o tym, że oto chcę złączyć moje pragnienia z Bożymi. Żeby pragnąć tego, co On. Ale to nie takie proste. Potrzebuję zjednoczyć się z Bogiem na tyle, żeby Jego wola, była moją wolą. Żebym mógł powiedzieć jak psalmista: "Radością dla mnie jest pełnić Twoją Wolę mój Boże". Jak Maryja. Ona była tak piękna i czysta, tak pełna łaski, tak zjednoczona z Bogiem, że Jego propozycja byłą przez Nią tak otwarcie przyjęta, że po prostu powiedziała: TAK!

Co jest dziś Bożą wolą dla mnie? Czy pytam Pana o to? Czy jestem gotowy jak Maryja, aby ją usłyszeć i przyjąć i wypełnić?


czwartek, 24 marzec 2022
 
Powered by Phoca Guestbook

Wyślij wiadomość